Dla każdego rodzica zdrowie i szczęście dziecka jest wartością nadrzędną. Całe życie dążymy do jak najlepszego zabezpieczenia zdrowia i bytu naszych pociech. Kiedy na świat przychodzi dziecko obciążone wadą wrodzoną, cały świat i budowane do tej pory poczucie bezpieczeństwa legnie w gruzach…

Diagnoza wrodzonej wady serca u dziecka zawsze powoduje ogromny szok, niedowierzanie, ból i nieustanne zadręczanie się pytaniami: Dlaczego to właśnie nam się przytrafiło? Co zrobiliśmy źle? Czemu nas to spotyka? Obarczanie się winą, żal do całego świata, poczucie bezsilności i bezradności… Cały proces leczenia dziecka, w tym niejednokrotnie wielu operacji kardiochirurgicznych powoduje ogromny stres, którym obarczona jest cała rodzina.

Pojawienie się na świecie dziecka z wadą serca reorganizuje dotychczasowe życie całej rodziny. Często jest powodem pogorszenia sytuacji materialnej rodziny, oddalenia się od siebie małżonków, zerwania dotychczasowych kontaktów towarzyskich, rezygnacji z pracy, własnych pasji i zainteresowań. Wszystko toczy się rytmem wyznaczonym przez chorobę. Walka o życie, pielęgnacja, rehabilitacja, usprawnianie dziecka to nowe determinanty życiowych motywacji. Z czasem przychodzi adaptacja, przyzwyczajenie do nowego rytmu życia, nowych wyzwań, nowej, bardzo trudnej rzeczywistości.

Przyzwyczajenie i dostosowanie się nie oznacza jednak pełnej akceptacji choroby, o którą może być już znacznie trudniej. Warto zastanowić się nad tym, co możemy zrobić, aby łatwiej nam było zaakceptować chorobę dziecka…

Dostrzeżecie swoją wyjątkowość, poczujcie się wybrani, wyznaczeni do realizacji ważnej misji!

Wasze dziecko to nie „chore dziecko”, to dziecko silne, waleczne, zdeterminowane by żyć! Popatrzcie na chorobę jako „dodatek”, coś z czym chcecie i potraficie się zmierzyć!

Podejdźcie do choroby „zadaniowo”. Metodą małych kroczków można osiągnąć wielkie cele!

Poszukajcie innych rodziców, rodzin z dzieckiem z wadą serca. Jest ich naprawdę wiele! Wymiana przeżyć i doświadczeń pozwoli Wam dostrzec cel, podniesie na duchu, zdeterminuje do dalszej walki.

Rozważcie zapisanie dziecka do Fundacji. Działając dla dzieci z niepełnosprawnością i ich rodzin są skarbnicą fachowej i życiowej wiedzy!

Pamiętajcie, że odpoczynek jest potrzebny także Wam. Pozwólcie sobie na chwile słabości i emocje. To nic złego mieć gorszy dzień!

W miarę możliwości dajcie sobie przyzwolenie na chwile przyjemności, kino, spacer, kawa ze znajomymi. Wasz komfort psychiczny jest bardzo ważny!

Nie bójcie się poprosić o pomoc, nie wstydźcie się swoich słabości. Skorzystajcie z pomocy psychologa, terapeuty. Tylko dbając o własne zdrowie jesteście w stanie pomóc dziecku!

Pamiętajcie, życie z dzieckiem z wrodzoną wadą serca może być piękne!

MAŁYMI KROCZKAMI MOŻNA DOJŚĆ DO WIELKICH CELÓW