Franciszka Marciniak

Frania przyszła na świat otrzymując zaledwie 1 punkt w skali Apgar! Lekarze od pierwszych chwil walczyli o jej życie, o to, by nasza malutka Kruszynka mogła pozostać przy nas. To prawdziwy cud, że nasza córeczka jest dzisiaj z nami. Jej uśmiech i chęć życia wynagradza nam wszystko. Jednak walka o Franię nie zakończyła się tam w szpitalu, ona trwa każdego dnia. Bez Twojej pomocy nie mamy szans na to, by ją wygrać!

Ignacy Zawisza

Chcę żyć! Chcę walczyć o swoją przyszłość! Ignacy Zawisza 6 lat i 2 miesiące Chorzów, woj. Śląskie Ignacy na Facebooku Razem dla Ignasia zebraliśmy 10,00 zł z 34 540,00 zł 2 miesiące do końca ilość osób wspierających: 1 Wesprzyj Ignasia Please activate JavaScript to continue with your donation. Wybierz kwotę * 20 zł50 zł100 zł200 zł500 złInna kwota zł Pomagam  » Imię *Nazwisko *Nazwa firmy (opcjonalne)Adres e-mail *…

Natan Kołodziejczyk

PILNE! Mały Natan walczy o zdrowie, sprawność i życie! Natan Kołodziejczyk 1 rok i 3 miesiące Poręba, woj. śląskie Razem dla Natana zebraliśmy 6 439,00 zł z 33 677,00 zł 2 miesiące do końca ilość osób wspierających: 28 Wesprzyj Natana Only one donation form per page allowed Mam na imię Natan, przyszedłem na świat w sierpniu 2023 roku. Niestety…

Dmytro Koval

By ocalić przyszłość mojego synka… Dmytro Koval 8 lat i 3 miesiące Wrocław, woj. dolnośląskie Dima na Facebooku Razem dla Dimy zebraliśmy 611,50 zł z 14 953,00 zł 2 miesiące do końca ilość osób wspierających: 19 Wesprzyj Dimę Only one donation form per page allowed Pierwszym alarmującym sygnałem w zachowaniu naszego synka były problemy z komunikacją. Dima powtarzał…

Jakub Kaczmarek

Pomóż mi przełamać granice… Jakub Kaczmarek 14 lat i 1 miesiąc Dąbrowa, woj. łódzkie Jakub na Facebooku Razem dla Jakuba zebraliśmy 115,00 zł z 1,00 zł 1 miesiąc do końca ilość osób wspierających: 3 Wesprzyj Jakuba Only one donation form per page allowed Kuba pomimo swojego świata w spektrum autyzmu, emanuje niezwykłym blaskiem. Codziennie staramy się przekuć…

Kornelia Litke

Kornelka jest naszą ukochaną córeczką, na którą czekaliśmy z wielką niecierpliwością. Przyszła na świat ważąc jedynie 2,5 kg, przynosząc nam ogromną radość. Niestety, nasze szczęście przerodziło się w ogromny strach!

Nasza córka zmaga się z poważną chorobą wynikającą z wady genetycznej. Kornelia cierpi na atrezję przełyku z dolną przetoką przełykowo-tchawiczną. Już drugiego dnia po narodzinach przeszła skomplikowaną operację, która uratowała jej życie, ale przez kolejne dwa tygodnie walczyła na oddziale intensywnej terapii. Dodatkowo, stwierdzono u niej malformację tchawicy i oskrzeli, refluks żołądkowy oraz niedorozwój płuca, który wkrótce będzie wymagał kolejnej operacji.

Milena Dębicka

Rzadka choroba zabiera Milenie dzieciństwo Milena Dębicka 5 lat i 6 miesięcy Sochaczew, woj. mazowieckie Milena na Facebooku Razem dla Mileny zebraliśmy 140,00 zł z 11 970,00 zł 2 tygodnie do końca ilość osób wspierających: 4 Wesprzyj Milenę Only one donation form per page allowed Poznajcie historię mojej córki… Milenka urodziła się bardzo wcześnie, bo już w 24 tygodniu…

Milena Sosnowska

POMOCY! OKRUTNA CHOROBA NISZCZY ŻYCIE MOJEJ CÓRECZCE! Milena Sosnowska 11 lat i 11 miesięcy Wrocław, woj. dolnośląskie Milena na Facebooku Razem dla Mileny zebraliśmy 300,00 zł z 60 060,00 zł 5 dni do końca ilość osób wspierających: 8 Wesprzyj Milenę Only one donation form per page allowed „Pierwsze miesiące to była walka o jej życie. Na szczęście udała…

Polina Kibko

Moja córeczka cierpi na SMA typu trzeciego, a ja boję się, że nikt nie usłyszy naszego wołania o pomoc! SMA III nie jest najgorszym typem tej okrutnej choroby. Nie odbiera życia bezpośrednio, ale zabiera sprawność, bez której życie dziecka zamienia się w wegetację. Bez leczenia i rehabilitacji Polina straci zdolności poruszania się na zawsze!

Polina ma 11 lat. Chciałaby biegać, chodzić do szkoły, cieszyć się dzieciństwem jak jej rówieśnicy. Niejednokrotnie słyszę, że przecież mogło być gorzej, że to nie najgorszy typ SMA, że z tym da się żyć… Ale choroba już spowodowała niedowład nóg i odebrała mojej córce zdolność poruszania się, a ja wiem, że zbiórka na rehabilitację zawsze pozostanie zbiórką drugorzędną, mniej ważną. Jak wytłumaczyć jedenastoletniemu dziecku, że los, który odebrał jej dzieciństwo nie jest aż taki straszny? Co odpowiedzieć, gdy pyta, czy jeszcze kiedyś pogra z koleżankami w piłkę? Jak się zachować, gdy stęsknionym wzrokiem zerka w stronę placu zabaw…?

Bez leczenia, systematycznej rehabilitacji i ortez Polina już nigdy nie stanie na nogach o własnych siłach. Musimy także zakupić specjalistyczny wózek, bez którego moja córeczka w ogóle nie będzie w stanie się poruszać. Niestety nasza sytuacja finansowa nie pozwala nam na pokrycie tych wszystkich kosztów. Owszem, nie potrzebujemy milionów na lek ratujący życie, ale bez rehabilitacji i zabezpieczenia ortopedycznego moja córka zostanie na zawsze przykuta do wózka… Błagam, zauważ moje dziecko i pozwól nam zawalczyć o sprawność!

Mama