Niestety u Bruna jest coraz większy problem ze spastyką. Jego nóżki mocno się napinają i zaciskają, co sprawia mu ogromny ból i utrudnia nawet najprostsze codzienne czynności, takie jak zmiana pieluszki czy ubieranie. Brunio często płacze z tego powodu, a napięte mięśnie utrudniają również rehabilitację.

W styczniu czeka nas ważna konsultacja z lekarzem. To wtedy zapadnie decyzja, czy u Bruna rozpoczniemy ostrzykiwania botuliną, które mogą pomóc rozluźnić mięśnie i przynieść mu ulgę. Mamy ogromną nadzieję, że dzięki temu codzienne funkcjonowanie naszego synka stanie się choć trochę łatwiejsze i mniej bolesne.

Bardzo prosimy o pomoc z zbiórce synka!

* Do zebrane kwoty dodajemy 2100zł. Są to darowizny, które wpłynęły na subkonto Bruna przelewami tradycyjnymi. Serdecznie dziękujemy za tak hojne wsparcie.